Polska poniżej średniej UE. Sprawdź, gdzie mieszkania drożeją najszybciej
Według najnowszych danych Eurostatu, ceny nieruchomości w Polsce w drugim kwartale 2025 roku wzrosły średnio o 4,7 proc. w porównaniu do tego samego okresu rok wcześniej. To wynik niższy niż średnia w Unii Europejskiej, gdzie odnotowano wzrost na poziomie 5,4 proc., a w strefie euro – 5,1 proc. W porównaniu z pierwszym kwartałem bieżącego roku, mieszkania i domy w Polsce podrożały o 1,2 proc., podczas gdy w całej UE wzrost wyniósł 1,6 proc.
Ceny mieszkań
Zestawienie pokazuje, że Polska plasuje się nieco poniżej unijnej średniej dynamiki cen, jednak rynek wciąż notuje systematyczne zwyżki. Spośród państw członkowskich tylko Finlandia odnotowała spadek – o 1,3 proc. Największe podwyżki miały miejsce w Portugalii, gdzie ceny wzrosły aż o 17,2 proc. rok do roku. Kolejne miejsca zajęły Bułgaria (+15,5 proc.) i Węgry (+15,1 proc.).
W ujęciu kwartalnym spadki pojawiły się jedynie we Francji (–0,2 proc.) i Belgii (–0,1 proc.). Najsilniejsze wzrosty dotknęły Portugalii (+4,7 proc.), Luksemburga (+4,5 proc.) oraz Chorwacji (+4,4 proc.). Dane te wskazują na wyraźne różnice w dynamice cen pomiędzy poszczególnymi rynkami, przy czym kraje południowe i wschodnie notują obecnie znacznie szybsze tempo wzrostów.
Wysokie wzrosty
Analiza długoterminowa obejmująca okres od drugiego kwartału 2015 roku do drugiego kwartału 2025 roku pokazuje jeszcze większe rozbieżności. Liderem są Węgry, gdzie ceny nieruchomości wzrosły aż o 257 proc. Wysokie wzrosty sięgające około 150 proc. odnotowały także Portugalia, Litwa i Bułgaria. Polska znalazła się w pierwszej dziesiątce, z wynikiem 115 proc. w ciągu dekady. Oznacza to ponad dwukrotny wzrost wartości nieruchomości w kraju.
Dla porównania, w Niemczech ceny mieszkań wzrosły o 53 proc., we Francji o 27 proc., a w Finlandii praktycznie pozostały na niezmienionym poziomie. Różnice te pokazują, jak odmienne są mechanizmy kształtujące rynek w poszczególnych częściach Europy – od presji popytowej w krajach Europy Środkowej i Południowej po stabilizację lub spowolnienie w państwach zachodnich i północnych.